Losowe zdjęcie
Orszak Trzech Króli w Krakowie – z udziałem naszych parafian
Orszak Trzech Króli, który 6 stycznia 2013 roku przeszedł ulicami stolicy, a także 80 -ciu innych polskich miast, m.in. Krakowa, Poznania, Wrocławia, Lublina, Gdańska, Szczecina, Zakopanego bezpośrednio nawiązywał do przedstawień jasełkowych i widowisk herodowych. Jak co roku opowiadał historię sprzed 2000 lat: Mędrcy ze Wschodu (zgodnie ze średniowieczną tradycją noszący imiona Kacper Melchior i Baltazar) przybywają do Betlejem, by pokłonić się Dzieciątku Jezus i Świętej Rodzinie oraz składają drogocenne dary – złoto, kadzidło i mirrę.
Najbliższy naszej parafii Orszak Trzech Króli organizowany był w mieście Kraków już po raz trzeci. Tu wzięło w nim udział ok. 10 tyś. uczestników. Cieszymy się, że i z naszej parafii wiele rodzin indywidualnie brało w nim udział, chwaląc ze swoimi rodzinami Narodzonego Zbawcę świata. Krakowski Orszak wyruszył o godzinie 11.15 równocześnie z Wawelu, Placu Matejki i ulicy Retoryka. Królowie, symbolizujący trzy kontynenty, podążali do Stajenki w asyście swoich dworów, których role grali wszyscy tworzący orszak. Cały Orszak Trzech Króli prowadził na Rynek Główny. Po drodze uczestnicy orszaku zobaczyli sceny jasełkowe: dwór króla Heroda oraz walkę aniołów z diabłami. Wszyscy Królowie spotkali się na Rynku Głównym przed sceną, na której w stajence czekała Święta Rodzina. Tam oddali pokłon nowonarodzonemu Dziecięciu i złożyli dary. W orszaku czerwonym – europejskim, który wyruszył z Wawelu szedł metropolita krakowski kard. Stanisław Dziwisz. On uroczyście zamknął Orszak Trzech Króli kierując swoje słowo do tak licznie zgromadzonych wiernych oraz udzielił zebranym błogosławieństwa. Ks. Kardynał powiedział min.: „Dzisiaj my sami dołączamy do Orszaku Trzech Króli. Utożsamiamy się z ich postawą. Pragniemy być – jak oni – ludźmi otwartego umysłu i serca. Pragniemy dać wyraz naszej wiary. Nowonarodzony Pan przyszedł przecież do każdego z nas. Dla każdego z nas jest Zbawicielem… Nasz Orszak jest świadectwem wiary i to w Roku Wiary. Pragniemy, by ewangeliczna prawda o Bogu i człowieku nadawała kształt naszemu życiu osobistemu, rodzinnemu i społecznemu. Taki jest najgłębszy sens dzisiejszego święta i dzisiejszego Orszaku, który dotarł do serca Królewskiego Miasta Krakowa”.
Na zakończenie odmówiliśmy Anioł Pański, a później nastał czas wspólnego kolędowania. Całość imprezy przebiegała w bardzo świątecznym bożonarodzeniowym nastroju. Idąc w Orszaku, choć ludzie nie znali się, to jednak byli blisko z sobą, gdyż łączyła ich jedna wiara i wspólny cel – wędrówka do Dzieciątka. W tym roku w jeszcze większym stopniu, Orszak zapraszał do głośnego śpiewania kolęd i odbył się pod hasłem: „Kolędy – lepiej śpiewać niż słuchać, lepiej razem niż samemu.” Z tego powodu Fundacja Orszaku Trzech Króli zatroszczyła się o to, aby każdy, kto przyjdzie na Orszak, stał się jego aktywnym uczestnikiem, a nie biernym widzem – dlatego papierowe kolorowe korony oraz śpiewniki z tekstami najbardziej znanych polskich kolęd zostały wręczone każdemu uczestnikowi pochodu.
Orszak miał również wymiar charytatywny – na jego trasie oraz podczas koncertu wolontariusze z Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia” zbierali datki na stypendia dla uzdolnionych dzieci z ubogich rodzin, natomiast Dzieło Pomocy św. Ojca Pio na rzecz najuboższych – osób bezdomnych i zagrożonych bezdomnością.